Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij

Zapisać się?

W środę trzymałam post dopiero po pracy. Ostatni posiłek zjadłam na lunch i od tamtej pory do czwartku do przerwy na kawę, nie jadłam nic. Zdziwiło mnie, że wcale nie byłam głodna. Wyszło nieco ponad 1000 kcal zjedzonych.

Zrobiłam trening biegowy z treningbiegacza.pl. 2 minuty biegu na 5 marszu 8 razy. Ubrałam się za ciepło i się przegrzewałam, zaś wiatr był lodowaty, więc nie mogłam się rozebrać. W połowie biegu zaczęło padać i dobiegłam do domu mokra, choć nie przemoczona. Na szczęście nie odczułam tego w zdrowiu. Przez fakt, że nie jadłam nic po pracy, zaoszczędziłam sporo czasu, które musiałabym poświęcić na przygotowania jedzenia i odpoczynku po jedzeniu. Dziwnie było widzieć jeszcze światło dzienne za oknem.

W końcu spróbowaliśmy [w czwartek] nadziewane kalmary, które kupiliśmy na spróbowanie na Azorach. Smakowały trochę jak bardziej pikantny paprykarz. Smaczne.

Dorzucę jeszcze jeden kwiatek z naszej hodowli. Ten istnieje na wczesnym etapie fazy eksperymentalnej. Mamy może 3 sztuki tej odmiany i nie wiadomo jeszcze czy przejdzie przyszłe selekcje. Kolor jednak ma wspaniały. Akwarelkowa brzoskwinia z różem. Zachwycił mnie.

U psychologa w poczekalni widziałam ulotkę biegu w marcu. Nie biegłam go nigdy, ale widzę, że mają na stronie możliwość 5k. Kusi trochę…. Obdam niedaleko – mogłabym w ramach rozgrzewki pojechać rowerem.

Reklama

Opublikowane przez Traszka

Mam 37 lat i wreszcie czuję, że "życie mi się układa".

One thought on “Zapisać się?

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: