Wiele lat temu oglądałam film z Scarlett Johansson. Zapamiętałam tylko, że główna bohaterka ucierała zioła na barwniki dla malarza, że żona malarza wzięła ją za kochankę jego i przepędziła z domu. No i ten plakat promocyjny filmu – bardzo zapadł mi w pamięć, bo tak ślicznie na nim Scarlett wygląda. Od kilku miesięcy zapowiadano wielkąCzytaj dalej „Dziewczyna z perłą czy mleczarka?”
Tag Archives: amsterdam
Spacer po Amsterdamie
Nie jeździmy niemal nigdy do Amsterdamu samochodem, ponieważ lubimy życie bezstresowe. Kiedy trzeba odebrać moją przyjaciółkę z ościennej dzielnicy – z dworca Sindbada – to spoko – zaraz koło zjazdu z autostrady jest ta dziura w ziemi, którą nazywano dworcem. Obok jest już coś, co bardziej przypomina dworzec – stacja metra i pociągów oraz autobusówCzytaj dalej „Spacer po Amsterdamie”
Amsterdam
Ukończyłam plan treningowy. Jestem z siebie mega dumna choć nie z 9syatniego biegu. Czas na 5km miałam 34.24 min. Liczyłam na mniej. Nawet znacznie mniej. Jednak każdy wynik jest dobry. Po prostu jest nad czym pracować. Była rozgrzewka i trucht do domu. W biegu właściwym kilka razy przechodziłam do marszu. Trudno mi się biegało. ByłoCzytaj dalej „Amsterdam”
Dzień pierwszych razów
Mój pierwszy zjedzony w życiu ramen. Boże, ale to dobre. Moja pierwsza wizyta w domu Anne Frank. I ostatnia. Wprowadzenie do historii było ciekawsze niż samo zwiedzanie. Za dużo ludzi. Stanie w kejce do każdego kawałka papieru czy zdjęcia. Mój pierwszy twinkie. Za słodki ale dobry. Jak babka z bitą śmietaną.
Emmen objechane bokiem
Obudziłam się 5.30,czyli tak jakbym do pracy szła. Jednak bez budzika. Organizm sam pamięta, o której ma wstać. Zjadłam chleb z paprykarzem i poszłam się umyć. Następnie bieg. Wyszedł mi trening na 6.5km z dwoma odcinkami po 10 minut biegu i 5 odcinkamj po minucie biegu. Okolica tutaj jest trochę inna niż w Noord Holland.Czytaj dalej „Emmen objechane bokiem”