Dziś kolejne badanie

Mam dziś kolejną wizytę w FEYO w Haarlemie. Spotkam się tam z lekarzem i będę miała kolejne badania. Mają zakroplić mi oczy, więc pomyślałam, że zabiorę ze sobą męża i wybierzemy się najpierw razem w miasto, a później do kliniki. Mam dziś też mieć wreszcie informację, który zabieg mogę robić. Jeśli wszystko będzie mi pasować, to będzie to maksymalnie 1850 euro za oko i poprawa wzroku zaraz po zabiegu. Na wszczepienie nowych soczewek jestem za młoda – ale zobaczymy, co powie lekarz. Na razie jak czytałam specyfikację ich różnych metod leczenia – to moje suche oczy dyskwalifikują mnie z 3 najtańszych… Życie. 

Jeśli się zdecyduję to dopiero na Boże Narodzenie. Mam teraz pełen kalendarz i nie chcę, aby komplikacje z oczami wchodziły mi w paradę. Wciąż nie wiem, czy nie będzie problemów z lataniem, czy choćby pracą w zapylonym otoczeniu. Do tego wkręciłam się ponownie w sporty i wolałabym nie tracić teraz tego flow. Gwiazdka to bardzo spokojny okres w moim życiu – co najwyżej dużo pracuję wtedy z pyłkiem kwiatowym. Zobaczymy, co powie lekarz.

Wieczorem mecz – będę oglądać raczej pomarańczowych, bo tutaj zapowiadają się większe emocje. Tak jak to było z wczorajszym meczem Chorwacji przeciwko Włochom. Branka stracona w ostatniej minucie przekreśliła ich szanse na wyjście z grupy. A zagrali świetny mecz. 

Opublikowane przez Traszka

Mam 37 lat i wreszcie czuję, że "życie mi się układa".

Dodaj komentarz

Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij